Najtrudniejsze do tej pory było dla mnie ogarnięcie książek. Znalazłam tyle starym egzemplarzy, niektóre bardzo sentymentalne. Jestem molem książkowym więc nie wyobrażam sobie, że mogłabym książki wyrzucić.Sprzątanie w książkach zajęło mi sporo czasu, dodatkowo przesegregowałam jeszcze czasopisma, stare listy i fotografie.
Wszystkie egzemplarze przejrzałam i podzieliła na 3 kategorie:
-do odłożenia na półkę ,,bierz co chcesz" w osiedlowej bibliotece
-do oddania jako księgozbiór do biblioteki
-dla koleżanki i jej małego dziecka
To dopiero początek, doszło jeszcze kilka takich toreb.
Strasznie się cieszę, że moje zbiory będą miały teraz drugie życie. Bardzo trudno było mi pożegnać się z bajkami, szczególnie tymi które bardzo lubiłam w dzieciństwie, ale zyskałam tyle nowej przestrzeni, że szybko zapomniałam o tych sentymentach.
Gdzie możesz oddać książki:
-do biblioteki
-do szkoły
-aktualne egzemplarze szkolne na skup
-do znajomych
Zapytacie pewne czy nie żałuję, nie absolutnie. Wręcz jestem dumna i szczęśliwa, że mogłam uczynić komuś taką niespodziankę. Lubię czytać, ale rzadko zdarza się, że wracam do jednej książki po kilka razy. Aktualnie książki wypożyczam z biblioteki. Ty sama musisz zastanowić się czy aby zalegające w twoim domu książki są aż tak strasznie przydatne, a może kurzą się tylko i zabierają miejsce? Jeśli tak daj im drugie życie, gwarantuje ci, że kogoś na pewno uszczęśliwią:)
Bajki z dzieciństwa.
Ukochana ,,Calineczka".
I dwie kolejne sentymentalne pozycje ,,O dwóch takich co ukradli księżyc".
I ,,Puc, Bursztyn i goście"
Trochę książek nabytych w przeciągu kilku ostatnich lat.
Piszecie w komentarzach ,,chcę być minimalistką, ale nie umiem, nie wychodzi mi" a ja pytam czy tak naprawdę chcesz? Jeśli nie to, nie rób nic na siłę, kieruj się tym co podpowiada ci twoja dusza a nie moda. Jeśli tak naprawdę chcesz to na początku ogranicz bezmyślne zakupy, kupuj tylko najpotrzebniejsze rzeczy, nie znoś do domu zbędnych gratów. Dopiero potem przyjdzie czas na generalne porządki w swoim otoczeniu. Nie zmuszaj się do niczego, niech to będzie twoja świadoma decyzja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz